Kontynuuj W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w "Polityce Cookies".
www.okolicenajblizsze.pl
Komentuj artykuły.     Wyraź swoją opinię.     Dyskutuj z innymi!!      Korzystaj z komentarzy! 

 

  Czwartek, 24 Marzec 2016   Imieniny: 
START / Aktualności / Zespoły Zewu w ćwierćfinałach Mistrzostw Polski A A A     
mat. WD|2009-04-03 13:28:59  
foto: archiwum

Ostatni weekend marca pozostanie w sercach kibiców świebodzińskiego szczypiorniaka. Dwa zespoły Towarzystwa Sportowego Zew wywalczyły w meczach ostatniej szansy awans do ćwierćfinałów Mistrzostw Polski.

              W sobotę (28 marca) starszy zespół juniora młodszego rozegrał ostatni mecz ligowy z liderem rozgrywek wojewódzkich UKS-em Spartakus Gim.2 Zielona Góra. Smaczku temu spotkaniu dodawały statystyki: Zew od dwóch i pół roku nie przegrał ligowego spotkania na swojej hali, a lider rozgrywek od trzech lat nie przegrał żadnego meczu w lidze czyli zapowiadało się bardzo dobre widowisko i tak się stało.
 
Pierwsza połowa minuta po minucie:
 
1 min. Doskonała interwencja bramkarza Zewu Marka Kwiatkowskiego, szybkie rozegranie ataku i Piotr Tomczyk zdobywa pierwszą bramkę w meczu… 1:0
2 min. Szybka odpowiedź gości, Borys Habura zdobywa wyrównującego gola. Na tablicy remis … 1:1
2 min. Faul w ataku gospodarzy, szybkie wyprowadzenie ataku. Świebodzinianin grający w barwach Zielonej Góry, Tomasz Tywoniuk rzuca trzecią bramkę spotkania, Spartakus wychodzi na prowadzenie … 1:2
3 min. Zebrani kibice długo nie musieli czekać na odpowiedź gospodarzy, po indywidualnej akcji Przemysław Bryza zdobywa wyrównującą bramkę… 2:2
4 min. Po uderzeniu w głowę przeciwnika Miłosz Drewicz (drugi świebodzinianin grający w barwach Zielonej Góry) otrzymuje karę dwóch minut, Zew gra w przewadze.
6 min. Aż trzy minuty czekali kibice na kolejną bramkę. Po bardzo dobrym okresie gry w obronie żadna z drużyn nie mogła pokonać dobrze dysponowanych bramkarzy - w zespole Zewu Marka Kwiatkowskiego, a w bramce gości Remigiusza Cieślika, Miłosz Drewicz wyprowadza gości na prowadzenie… 2:3
6 min. Szybkie wznowienie gospodarzy, błąd w ustawieniu gości wykorzystuje z zimną krwią, Mateusz Kurowski. 3:3
8 min. Zagranie Spartakusa na koło i zielonogórski obrotowy, Krzysztof Byzio rzuca bramkę… 3:4
8 min. Szybka odpowiedź Zewu, po raz drugi do protokołu wpisuje się Piotr Tomczyk… 4:4
9 min. Po udanej interwencji Marka Kwiatkowskiego, szybki kontratak Zewu i Jakub Obara rzuca piątą bramkę dla gospodarzy… 5:4
9 min. Miłosz Drewicz po faulu na Przemku Bryzie po raz drugi otrzymuje karę dwóch minut, Zew gra w przewadze…
9 min. Teraz Spartakus udowodnił iż potrafi szybko rozegrać atak i wykorzystał wolny powrót gospodarzy i po raz drugi zielonogórski obrotowy rzuca bramkę. Remis na tablicy… 5:5
10 min. Świebodziński rozgrywający ustawia atak i chwilę później Piotr Tomczyk rzuca bramkę… 6:5
11 min. Odpowiedź gości, Mateusz Naruszewicz i ponownie remis… 6:6
13 min. Miłosz Drewicz otrzymuje po raz trzeci karę dwóch minut i w konsekwencji czerwoną kartkę i już nie zagra do końca meczu…
14 min. Kolejne trzy minuty bez bramek, dopiero zawodnik gospodarzy Mateusz Kurowski przełamuje dobrą pasę bramkarza gości… 7:6
15 min. Po bramce kapitana Zewu Przemysława Bryzy gospodarze po raz pierwszy w meczu prowadzą dwoma bramkami… 8:6
17 min. Tylko dwie minuty cieszyli się gospodarze z dwubramkowej przewagi, Naruszewicz Mateusz i … 8:7
18 – 23 min. znowu popis gry w obronie i zawodników, i bramkarzy. Dużo błędów obydwu zespołów w ataku w konsekwencji brak bramek... 8:7
24 min. Krzysztof Byzio i znowu remis …   8:8
25 min. Szybkie wypracowanie przewagi w ataku i pierwsza bramka Mikołaja Kupca … 9:8
27 min. Po raz pierwszy rzuca swoją bramkę Kacper Filipczak …            10:8
30 min. Mimo ostrej gry pierwszy karny w meczu. Na linii siedmiu metrów Adam Szarłowicz i … Zew schodzi do szatni z przewagą trzech bramek … 11:8
 
Pierwsza połowa to wyrównany mecz - praktycznie gra bramka za bramkę i ostra obrona, ale niestety też dużo błędów. Przede wszystkim wiele strat w przeprowadzanych kontrach Zewu. - Za dużo strat mieliśmy w pierwszej połowie. Musimy poprawić wyprowadzenie szybkiego ataku i zacząć grać szybciej w ataku pozycyjnym – powiedział w przerwie trenerDariusz Wojtala
 
Druga połowa minuta po minucie:
 
31 min. Bramka otwarcia i ponownie Piotr Tomczyk … 12:8
33 min. Paweł Jarkowski rzuca z szybkiego ataku pierwsza swoją pierwszą bramkę w meczu … 13:8
35 min. Ponownie szybki atak ale tym razem przerzuca w swoim stylu Kacper Filipczak... 14:8
36 min. W odpowiedzi z linii siedmiu metrów Naruszewicz … 14:9
37 min. Po indywidualnej akcji Mikołaj Kupiec rzuca kolejną bramkę … 15:9
37 min. Kara dla zawodnika Zewu, Piotr Tomczyk ląduje na ławce kar …
38 min. Błąd w obronie, rzut karny dla Spartakusa, bezbłędnie rzuca Mateusz Naruszewicz … 15:10
39 min. Ponownie karny i znowu bezbłędnie Mateusz Naruszewicz … 15:11
41 min. Błąd w ataku, skuteczny, szybki atak gości i Staś Szczepaniak rzuca kolejną bramkę … 15:12
42 min. Zgubiona piłka przez zawodnika gospodarzy i Spartakus odrabia kolejną bramkę za sprawą Szczepaniaka … 15:13
42 min. Z sześciu bramek przewagi zrobiły się dwie, czas bierze Dariusz Wojtala
42-48 min. Sześć minut bez bramki to efekt wręcz fenomenalnej gry w obronie oraz bramkarzy dla których żółte pole świebodzińskiej hali to królestwo.
48 min. Dopiero zielonogórzanin Borys Habura przerywa dobrą passę bramkarzy … 15:14
49 min. Na tablicy remis, a to za sprawą Naruszewicza po szybkim ataku przewaga sześciu bramek rozwiana !! Wszystko trzeba zaczynać od nowa … 15:15
50 min. Przebudzenie!!!!! Zew w końcu zdobywa bramkę, z siódmego metra Adam Szarłowicz bezbłędnie wykonuje rzut karny … 16:15
51 min. Ponownie remis - Mateusz Naruszewicz … 16:16
52 min. Szybkie rozegranie piłki i „mózg drużyny” Przemysław Bryza popisuje się indywidualną akcją … 17:16
53 min. Ponownie Przemysław Bryza … 18:16
54 min. Szybkie rozegranie ataku pozycyjnego i … Jakub Obara … 19:16
56 min. Indywidualnie „jeden na jeden” i Mateusz Kurowski ponownie wpisuje się do protokołu 20:16
57 min. Po szybkim ataku Jakub Obara pokonuje bramkarza Spartakusa ... 21:16
58 min. Piotr Tomczyk po raz drugi ląduje na ławce kar
60 min. Mimo osłabienia to Zew zdobywa kolejną bramkę, z drugiej linii rzutem popisuje się Mateusz Kurowski ... 22:16
60 min. Spartakus wychodzi do obrony „każdy swego” co przynosi efekt, Mateusz Naruszewicz rzuca swoją 5 bramkę w meczu… 22:17
60 min. Bardzo szybka odpowiedź Zewu, Mateusz Kurowski po indywidualnym rajdzie zdobywa bramkę … 23:17
60 min. KONIEC MECZU Zew w Ćwierćfinałach Mistrzostw Polski!
 
Syrena kończąca mecz budzi wielką euforie zawodników Zewu i prawie dwustuosobowej grupy kibiców zgromadzonej na trybunach. Bębny, trąby zawyły całą mocą, po prostu szał radości.
- Cóż mogę powiedzieć? W tej chwili jestem chyba najszczęśliwszym trenerem na świecie, a to dzięki moim chłopakom i tej wspaniałej publiczności – mówił trener Zewu D. Wojtala - Zawsze twierdzę, że przy takim dopingu ściany grają z nami i na pewno pomogło mam to w awansie do ćwiartek. Wielu nas przekreśliło, że nie uda nam się wejść do ćwierćfinału, ale chłopcy pokazali jak potrafią grać i jeszcze nie raz zaskoczą nas pozytywnie. Takie zwycięstwo dodaje skrzydeł.
 
Zwycięstwo Zewu nad liderem rozgrywek i w dodatku ze starszymi od siebie zawodnikami na pewno wzmocni psychicznie zespół. Po dwóch przegranych z rzędu meczach (i to jedną bramką) atmosfera w drużynie opadła. Takie zwycięstwo na pewno poprawi humory i morale drużyny. Świebodziński zespół zajmując drugie miejsce w lidzie awansował do VII grupy ćwierćfinałowej i wyjeżdża do Tarnowa. Tam spotka się z Unią Tarnów, Vive Kielce oraz Stalą Mielec.
- W tym roku nie jest łatwo. Gramy rocznikiem młodszym. Takich młodych drużyn rocznika 93, do ćwierćfinałów awansowało tylko trzy: UKS Siódemka Świecie, KSSPR Końskie oraz my. Jest więc dobrze. Na pewno powalczymy o półfinały i łatwo skóry nie sprzedamy – zapowiedział D. Wojtala.
Po raz pierwszy w rozgrywkach ligowych organizator ufundował drobne medale dla najlepszych zawodników w poszczególnych zespołach. Zostali nimi bramkarze: Marek Kwiatkowski i Remigiusz Cieślik.
W zespole Zewu wystąpili: Marek Kwiatkowski (br), Bryza Przemysław (4 bramki), Tomczyk Piotr (4), Rogowski Łukasz, Obara Jakub (3), Filipczak Kacper (2), Kurowski Mateusz (5), Kupiec Mikołaj(2), Szarłowicz Adam (2), Jarkowski Paweł (1).
 
 
W niedzielę (29 marca) młodsi koledzy z klubu rozegrali mecz z UKS-em Spartakus Zielona Góra - również o wszystko. Tyle że podopieczni Jana Kanieckiego nie dość że musieli wygrać, to do tego koniecznie różnicą co najmniej czterech bramek, by odrobić straty z meczu w winogrodzie.
Obie drużyny znały wagę spotkania i od samego początku rozpoczęły walkę o punkty. Pierwsze 15 minut to gra bramka za bramkę. Żadna drużyna nie potrafiła odskoczyć i wypracować znaczącej przewagi. Dopiero w 21 minucie goście odskoczyli na trzy bramki i w tej chwili to Zielona Góra była w ćwierćfinałach. Ta przewaga utrzymała się do końca pierwszej połowy - 15:18.
Druga osłona, a szczególnie pierwsze 5 minut, należą do gości. Spartakus rzuca trzy a Zew niestety tylko jedną bramkę - 17:21. W tej chwili Zew musi strzelić osiem bramek by myśleć o grze w ćwierćfinałach w Brodnicy. 33 - 36 minuta, to trzy minuty które były przełomowym momentem w meczu. Zawodnicy Zewu rzucają sześć bramek nie tracąc żadnej i wychodzą na prowadzenie 24:22. W kolejnych minutach meczu gospodarze chwytają wiatr w żagle i powoli powiększają przewagą w myśl zasady: gospodarze rzucają dwie, a goście jedną. Ostatecznie Zew wygrywa 31:26. Straty odrobione i Zew Świebodzin zagra w ćwierćfinałach Mistrzostw Polski.
Po meczu trener zespołu, Jan Koniecki nie krył zadowolenia z wygranej i przede wszystkim z postawy zawodników. Na wyróżnienie zasługują na pewno Jakub Cenin, Jędrzej Jasiński oraz Daniel Mieszkian, którzy na parkiecie zostawili kawał zdrowia.
W drużynie Zewu wystąpili:  Wierzbicki Bartosz (br), Bajcer Łukasz (3 bramki), Gadaj Piotr, Hrycak Paweł (1), Jasiński Jędrzej (11), Mieszkian Daniel (10), Cenin Jakub (6), Osiecki Martin.
 
Można śmiało stwierdzić, iż postawa świebodzińskich szczypiornistów w sezonie 2008/2009 jest nie lada wyczynem. W tym roku aż cztery świebodzińskie drużyny, dwie męskie i dwie żeńskie, weszły do ćwierćfinałów Mistrzostw Polski. Można zauważyć, że coraz więcej kibiców przychodzi na rozgrywki grup starszych, szczególnie na juniora młodszego. W całym województwie lubuskim nie ma takiej atmosfery podczas rozgrywek młodzieżowych jak w Świebodzinie.
 
W imieniu zarządu Towarzystwa Sportowego Zew Świebodzin, trenerów i przede wszystkim zawodników pragniemy przekazać podziękowania wszystkim kibicom, sympatykom i sponsorom świebodzińskiej piłki ręczne. Dziękujemy, że jesteście z nami. Trzymacie za nas kciuki na ćwiartkach, Anie zawiedziemy Was – bez Was nie byłoby nas.
 
Powrót
KOMENTARZE
Sedzia :>kibicek|2009-04-03 18:54:53
a gdzie podziękowania dla sędziego :>gdyby nie on;]
starter|2009-04-03 18:59:12
fajny mecze podobno był emocje i wgl. szkoda , że mnie na nim nie było ;/ gratuluje .!
heh ciekawe jak się czuł Tomasz Tywoniuk i Miłosz Drewicz grający przeciwko własnemu miastu i kibicom ;p
piotrek54345|2009-04-03 22:04:57
jakie podziekowania dla sedziego kibicek ? co gdyby nie on ? to co ?
Wydawca Portalu Regionalnego Okolicenajblizsze.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi użytkowników Forum.
Zgłoś naruszenie regulaminu
Aby pisać komentarze musisz być zalogowany.
Jeżeli jeszcze nie posiadasz konta zapraszamy do rejestracji.
START   |   AKTUALNOŚCI   |   REKLAMA   |   KONTAKT   |   
 Wszelkie prawa zastrzeżone. Copyright © Okolicenajblizsze.pl
Powiadom znajomego