Prace remontowe na Alei 700-lecia praktycznie dobiegły końca. Co budowlańcom udało się zrobić w ciągu ostatnich miesięcy?
Prace przy remoncie Alei 700-lecia rozpoczęły się w lipcu. W tym czasie kilkusetmetrowy łączniku pomiędzy centrum miasta a Osiedlem Widok oraz okolicznymi uliczkami zmienił się nie do poznania.
Oczywiście najbardziej rzuca się w oczy wymieniona nawierzchnia. Starą i zniszczoną zastąpiła nowa. Po jednej ze stron, przeznaczonej dla pieszych, pojawiła się kostka brukowa. Druga nitka, przeznaczona dla rowerzystów, została wykonana z czerwonego asfaltu. Obydwie nitki mają po niemal 500 metrów długości.
Nowe jest również oświetlenie. W miejsce starych i nieestetycznych lamp pojawiły się nowe słupy oświetleniowe. Jest ich w sumie 31. Na każdym z nich zamontowano po dwie lampy. W trakcie prac wykończeniowych, zamontowane zostaną również ławki, które ulokowane zostaną co 80 metrów. Obok nich pojawią się stojaki na rowery, a także kosze na śmieci.
W trakcie prowadzonych robót wykonano również kanalizację teletechniczną dla systemu monitoringu. Pod ziemią poprowadzono ponadto linię średniego napięcia, która ma zasilać, planowane w okolicach Alei, nowe przedszkole.
Przeprowadzony remont jest pierwszym od kilkudziesięciu lat, czyli od momentu wybudowania alei, która przez wielu mieszkańców miasta nazywana jest po prostu deptakiem. Spękane i nierówne płyty chodnikowe przez lata były prawdziwą zmorą dla wszystkich tych, którzy codziennie przechodzili tym ważnym kilkusetmetrowym ciągiem komunikacyjnym. A ludzi uczęszczających tym traktem jest naprawdę sporo. Są to m.in. mieszkańcy osiedla Widok, ulicy Konarskiego, Świerczewskiego, a także uczniowie Powiatowego Zespołu Szkół Technicznych i Zawodowych.
Jeżeli ktoś nie przechodził Aleją w ciągu ostatniego roku, to będzie miał spore problemy z poznaniem tego miejsca, szczególnie gdy zobaczy wybudowane przed kilkunastoma miesiącami parkingi w okolicach ulic Walki Młodych, 30 Stycznia i Kawaleryjskiej.
Remont Alei 700-lecia kosztował niemal 950 tys. zł.