Błyskawicznie skojarzyli fakty, podjęli pościg i zatrzymali podejrzanych o włamanie i kradzież biżuterii w Świebodzinie. Zagadka włamania została rozwiązana w cztery dni od zdarzenia. Dwójka obcokrajowców podejrzanych o dokonanie tego czynu trafiła do aresztu. Sprawa ma charakter rozwojowy.
W ostatnią niedzielę na drodze K92 w Wilkowie, policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli przejeżdżającą obok nich Skodę na niemieckich numerach rejestracyjnych. Jeden z funkcjonariuszy natychmiast skojarzył, że jest to pojazd zgodny z tym, którym najprawdopodobniej poruszają się osoby podejrzewane o włamanie do jednego z budynków jednorodzinnych w Świebodzinie. Włamanie miało miejsce zaledwie cztery dni wcześniej. Łupem złodziei padła cenna biżuteria. Wówczas ustalenia i praca świebodzińskich kryminalnych pozwoliły m.in. na określenie pojazdu włamywaczy.
Podejrzewając, że autem poruszają się podejrzewani o włamania, policjanci drogówki natychmiast udali się za nim chcąc dokonać kontroli drogowej. Kierowca Skody widząc radiowóz na sygnale, nie zatrzymał się do kontroli drogowej i gwałtownie przyśpieszył. Nie zważając na przepisy drogowe, uciekał przed policjantami. Nagle skręcił w boczna uliczkę przy kościele. Tam ze względu na niedzielny ruch pojazdów, nie mogąc przejechać, zatrzymał pojazd i wspólnie z pasażerem próbował ucieczki na pieszo. Szybkie i zdecydowane działanie policjantów, którzy pobiegli za podejrzanymi zakończyło się zatrzymaniem obu mężczyzn. W pojeździe policjanci zabezpieczyli przedmioty, które mogły służyć do włamań.
- Podczas przeprowadzonych czynności procesowych ustalono, że mężczyźni są członkami większej zorganizowanej grupy, która dokonywała włamań również, na terenie innych miejscowości województwa lubuskiego – informuje rzecznik świebodzińskiej policji asp. Łukasz Szymański.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Świebodzińska prokuratura wystąpiła do sądu o areszt dla 22-letniego obywatela Chorwacji oraz jego 25-letniego kompana, obywatela tego samego kraju. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował obu mężczyzn na trzy miesiące.