Już drugi rok z rzędu, na kilkanaście dni przed świętami, na rynku przed świebodzińskim ratuszem, zorganizowano Bożonarodzeniowy Pchli Jarmark. Impreza, która trwała przez sporą część minionej niedzieli, przyciągnęła wielu mieszkańców miasta.
Imprezę, już po raz kolejny, zorganizowało Stowarzyszenie Nasza Wieś Tradycja - Przyszłość. Był to w sumie szósty, a drugi w tym roku jarmark, zorganizowany przez Stowarzyszenie.
Na placu wokół ratusza, a głównie w jego centralnej części, rozłożyło się kilkanaście straganów. Co można było na nich znaleźć? Mnóstwo interesujących rzeczy. Zaprawiony poszukiwacz okazji, po szybkim przeglądzie, mógł znaleźć coś ciekawego, chociażby wśród różnej maści staroci: książki, sprzęt gospodarstwa domowego, zabawki, naczynia, biżuterię oraz mnóstwo przedmiotów, na pozór nieprzydatnych nikomu i do niczego: obcinarkę do cygar, papierośnicę, stare filiżanki, kufle, srebrne zdekompletowane sztućce, obrazy, naparstki i wiele innych rzeczy, z których spora część znalazła nabywców. Wzrok przyciągały również wyroby rękodzielnicze, w tym nietuzinkowe rzeźby, czy też wyroby z wikliny.
Jako, że jarmark zorganizowany został w okresie bożonarodzeniowym, naturalnie nie zabrakło świątecznych ozdób. Część z nich przygotowały szkoły, w tym m.in. uczniowie Publicznego Gimnazjum nr 1. Na ich straganie znakomicie prezentowały się ręcznie wykonane kartki świąteczne, wymyślne choinki z makaronu, czy aniołki z masy solnej. Cudeńka można było znaleźć również na stoiskach Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, czy Powiatowego Zespołu Szkół Technicznych i Zawodowych.
Naturalnie można było także się posilić. Pyszne, domowe jedzenie, przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Rusinowa. „Na ruszt” można było wrzucić coś konkretnego, jednak jeżeli ktoś miał ochotę na coś słodkiego, również się nie zawiódł. Sporo uciechy mieli także najmłodsi. Na nich czekało m.in. stoisko na którym malowano twarze.
Ciekawym pomysłem, było ustawienia koksowników, przy których można było się ogrzać.
Nie zabrakło również muzyki. Na rynku zaprezentowali się utalentowani uczniowie „jedynki”, a także Zespół Pod Kasztanem z Kapelą Wujka Felka z Templewa. Na zakończenie przygotowano coś ekstra – taniec z ogniem w wykonaniu grupy Bombastic z Bukowca.
Jarmark odbył się dzięki finansowemu wsparciu Gminy Świebodzin.
