Tym razem nie będzie emocji do samego końca. Na kolejkę przed zakończeniem turnieju znamy skład podium XVIII Świebodzińskiego Turnieju Halowej Piłki Nożnej.
W miniony weekend rozegrano dwie kolejki spotkań. To właśnie wyniki poszczególnych pojedynków zadecydowały o kolejności na podium. Vac Max tytuł mistrzowski przypieczętował w sobotnim meczu z Nice, który wilkowianie wygrali 5:3. Kolejne punkty przyszły bez najmniejszego wysiłku, bowiem w niedzielę Vac Max zapisał na swoim koncie trzy oczka za walkower z Małą, której zawodnicy w ten weekend nie pojawili się na parkiecie ani razu.
Z kolei Tombud o pewne już drugie miejsce musiał powalczyć. W sobotę zdecydowanie 6:3 pokonał Seco Warwick, a w niedzielę 6:0 rozgromił P-System. Najważniejszy był jednak zaległy mecz z Nice. Jego zwycięzca miałby praktycznie zagwarantowane wicemistrzostwo. Ostatecznie jednak doświadczenie wzięło górę – Tombud zwyciężył 4:1 dzięki czemu za tydzień stanie na drugim miejscu podium.
Trzecia będzie drużyna Nice. Nawet jeżeli w ostatniej kolejce przegra z Kico (co jest mało prawdopodobne), a czwarta obecnie Piekarnia Balcewicz (traci 3 punkty) pokona Vac Max, to i tak układ na „pudle” się nie zmieni. „Piekarze” szanse na podium (chociażby iluzoryczne) pogrzebali w niedzielnym pojedynku z „komputerowcami”, który pomimo tego, że prowadzili, ostatecznie przegrali 2:3. Dzień wcześniej Computec również wygrał – z Kico 7:0. To właśnie ta ekipa jest i już pozostanie czerwoną latarnią obecnej edycji turnieju.
Rozstrzygnięta jest już chyba również rywalizacja wśród najskuteczniejszych strzelców. Królem zostanie najpewniej Nikodem Rafalik z Tombudu, który po minionym weekendzie dogonił i ostatecznie wyprzedził o trzy trafienia Grzegorza Galasa, któremu o gole w ostatniej kolejce będzie zdecydowanie trudniej, niż N. Rafalikowi.