Masz mój głos.

a mój niekoniecznie

poparcie od p.Materny, p.Protasiewicza, spogladajac na najnowszy plakat chyba tez poparcie Chrystusa Króla, ktos tu sie chyba zagalopował

1."zależy mi na tym, żeby wraz ze mną do rady weszli wartościowi ludzie" -- czyli zakładasz, że jeżeli wejdzie ktoś do rady nie z Tobą to nie będzie wartościowy??? 2."To środowisko (FS) jest powiązane z lokalnymi biznesmenami" -- jeżeli mółbyś podać z jakimi to będę wdzięczny. Przez grzeczność nie zapytam o Twoje powiązania z lokalnymi biznesmenami. 3."Żyjemy w XXI wieku i nie możemy mieszkańcom wsi ciągle skrzywiać obrazu rzeczywistości, że kanalizacja jest jedynym dobrem. Jest mnóstwo innych programów rozwojowych, jak chociażby na wyposażanie świetlic wiejskich w komputery, narzędzia służące do dobrego i kulturalnego spędzania czasu przez dzieci i młodzieży. Są środki na kulturę, z których w ogóle nie korzystamy." -- widać nie dokładnie śledzisz to co zostało zrobione dla mieszkańców terenów wiejskich. Zachęcam do weryfikacji poglądów z działalnością stowarzyszenia "LGD Działaj z nami",którego gmina jest założycielem. Nie wspomnę o złożonych wnioskach na ponad 1 mln zł

z przeznaczeniem na świetlice itd... czy o przedszkolach działających dzięki współpracy z Fundacją Edukacji Europejskiej w miejscowościach Rusinów i Lubinicko. 3."Ważne było również poparcie liderów PiS na Ziemi Lubuskiej, czyli posła Materny" -- na zaproszenie PIS byłem obecny na otwrciu biura poselskiego w Świebodzinie i wtedy z ust Posła Materny słyszałem, że PIS poprze w wyborach samorządowych cyt. "Darka Bekisza". Cóż takiego się stało, że poseł Materna zmienił zdanie??? 4."poparcie, które uzyskałem z wielu środowisk(...)a także środowiska Solidarności reprezentowanego przez pana Bogusława Motowidełko"-- z informacji jaką uzyskałem Solidarność nie udzieliła takiego poparcia :-( 5."Tym ludziom żyje się naprawdę dobrze.(...)Ja też ciężko w życiu pracuję..." Ale my też w życiu ciężko pracujemy, wracamy do domu często później od Ciebie...no przecież jesteśmy sąsiadami... 6. Krzysztofie -- więcej szacunku do ludzi-nigdy nie wiesz z kim będziesz musiał współpracować... Pozdrawiam

Nie mam zwyczaju komentować wypowiedzi cytowanych na forum, ale tym razem zostałem wywołany do tablicy przez Pana Tomasza Olesiaka. Otóż po pierwsze, nikogo nie obrażam Tomaszu, a demokracja polega na tym, że mam możliwość i obowiązek jako mieszkaniec Świebodzina ocenić władzę, w której również i Ty aktywnie uczestniczysz. Zacznę może od końca: przeciwnie jak sugerujesz nie będę musiał, tylko będę chciał współpracować. To może mała, ale znacząca różnica. Po drugie praca jest bardzo ważna, ale w Twoim przypadku to bardzo wyjątkowa praca. Nie znam przypadku w Polsce, choć może się mylę, że Przewodniczący Rady Gminy jest równocześnie Sekretarzem Powiatu, którego częścią jest ta sama Gmina. To naprawdę wielkie osiągnięcie. Aż dziw bierze, że dwie niezależne jednostki terytorialne są w rękach tych samych osób! Dlatego nie narzekaj na nadmiar pracy, nikt Cię przecież do niej nie przymusza.

Po trzecie, jeszcze zanim się zdecydowałam kandydować na Burmistrza, mając na względzie, że odważnie przeciwstawię się obecnej władzy i na co się narażę, rozmawiałem z wieloma środowiskami i zapewniam Cię, że poparcie środowiska Solidarności mam na pewno, bo chcę walczyć o równe i sprawiedliwe traktowanie wszystkich pracowników, nie tylko tych związanych z tym ruchem. Po czwarte, co słyszałeś z ust Pana Posła, to proszę abyś zachował dla siebie. Na konwencji wojewódzkiej PIS w Gorzowie Wlkp. byłem oficjalnie wśród pozostałych kandydatów na wlodarzy miast i gmin z Województwa Lubuskiego przedstawiony, z zapewnieniem pełnego poparcia wszystkich ich liderow, w tym Pana Posla Materne.

Po piąte, o programie FS mieszkańcy dowiedzieli się z Waszej Gazety, gdzie wszyscy mamy możliwość oceny tego, co przez 16 lat zostało, a raczej nie zostało zrobione. Dziwię się tylko, że o tym wszystkim piszecie tak, jakby to FS zrobiło samemu, a co z pozostałymi ugrupowaniami tworzącymi Radę? Ale to co powiedziałeś pierwszy, musicie przecież z pozostałymi współpracować. Ja uważam, że jako FS nie zrobiliście nic w okresie od wyborów do wyborów, a reszta zasług, których sobie wyłącznie przypisujecie, to również nie mała zasługa pozostałych Radnych. Celowo omijam odpowiedzi na Twoje pytanie nr 2, gdyż wystarczy popatrzeć na listę kandydatów z Forum i to powinno wystarczyć. Na szczęście mieszkańcy gminy Świebodzin potrafią sami, bez niczyjej pomocy ocenić najlepiej.

I na zakończenie... wyciagasz Tomaszu zdanie z kontekstu z mojej pełnej wypowiedzi. Tak, bardzo mi zależy, żeby do Rady Gminy weszli wartościowi ludzie, i wcale nie obraziłem, jak sugerujesz, pozostałych. Na liście nr 5 są ludzie, którzy chcą pracować dla dobra nas wszystkich, a nie tylko wybranych osób. I jeszcze jedno. Już wcześniej apelowałem w mediach o umozliwienie publicznej debaty. Ale chciałbym, wybacz mi prosze, zmierzy się w niej z pozostałymi kandydatami na Burmistrza: Panem Bekiszem oraz Panem Burnosem. I daj szansę wyborcom sprawiedliwie i obiektywnie poznać nasz program rozwoju gminy Świebodzin. Swoje i Twoje zdanie miałeś możliwość przekazać wyborcom w Waszej Gazecie. Naszą Gazetę wyborcy otrzymają już dziś i jutro, więc też będą mogli nas bliżej poznać. Pozdrawiam wszystkich wyborców i Ciebie Tomku. Krzysztof Warcholik

Pozwolę sobie na bardzo krótki komentarz. Po pierwsze - nic nie sugeruję i daleki jestem od stwierdzenia, że kogokolwiek obrażasz. Ja uważam, że każdy człowiek jest wartościowy niezależnie od przynależności politycznej, koloru skóry itd...Głęboko wierzę, że każdy kto decyduje się na kandydowanie w wyborach chce pracować dla dobra nas wszystkich, również dla dobra elektoratu Twojej partii. Dzięki za ocenę naszej pracy - zapewniam, że Rada Miejska V Kadencji (również radni FS) pracowała dla dobra wszystkich mieszkańców naszego miasta, bez podziałów politycznych, kłótni i awantur. Ale tak jak napisałeś masz prawo to ocenić. Nie odważyłbym się napisać o poparciu Twojej kandydatury przez Solidarność i Pana B.Motowidełki bez wiarygodnej informacji. Więc zanim to napisałem odbyłem rozmowę telefoniczną z P.Motowidełko i od niego uzyskałem taką właśnie informację...Nie rozumiem też dlaczego mam dla siebie zachować to co publicznie usłyszałem z ust Pana Materny. Zapewniam Cię również, że...

...przypadki łączenia funkcji są znane nie tylko w Świebodzinie. To wcale jednak nie znaczy, że my nie pracujemy. Pracujemy i to zapewniam wcale nie jest łatwa praca. Nie narzekam jednak a wręcz przeciwnie jestem szczęśliwy, że tak właśnie mogę służyć innym. Tak właśnie pojmuję moją pracę w samorządzie każdego szczebla. Cieszę się, że zapewniasz o chęci współpracy z innymi radnymi nowej Rady. Życzę by ta współpraca okazała się skuteczna dla dobra naszej gminy i jej mieszkańców.Nie rozumiem dlaczego nie odnosisz się publicznie do pkt.2.W wywiadzie jaki udzieliłeś p. T.Domańskiemu mówisz, że Jesteś cyt."mocno związany z..." pewnym lokalnym biznesmenem...Myślę natomiast, że na naszych listach jest tyle samo "lokalnych biznesmenów" Kończąc powiem tak-ja osobiście jestem też za debatą między kandydatami.Nie będę więc więcej odnosił się do wypowiedzi na forum.Jeżeli chcesz pogadać zapraszam Cię na drugi koniec ulicy. Usiądziemy przy kawie i porozmawiamy o Świebodzinie. Zapraszam

Ja też krótko i po raz ostatni. Drogi Tomaszu. Otóż z pełną odpowiedzialnością oświadczam, że jeszcze dziś, osobiście u mnie w domu rozmawiałem z naszym kandydatem do Powiatu z miejsca nr 1 Panem Bogusławem Motowidełko. Dlatego proszę Cię serdecznie, nie posługuj się kłamstwem. Wspólnie startujemy z tego samego ugrupowania i mam pełne poparcie i wsparcie ze strony Pana Motowidełko. I na tym proszę zakończ wprowadzania w bład wyborców. Zresztą myślę, że to nie jest Twoja prywatna inicjatywa, żeby siać celowo tą bzdurę. A jeżeli chodzi o Twoją sugestię dot. powiązania mojej osoby z , jak to nazwałeś, z lokalnym biznesmenem, w przeciwieństwie do Ciebie nie posługuję się niedomówieniami, tylko...

oświadczam, że w pełni popiera mnie Pan Robert Skowron, właściciel firmy, tyle tylko, że nigdy władza i polityka nie interesowała Pana Roberta, a jest on jednym z tych, dla których moja osoba jest najlepszym kandydatem na niezależnego i kompetentnego Burmistrza Świebodzina. I w przeciwieństwie do innych "lokalnych" biznesmenów, nie pcha się do władzy. Dziekuję Tomaszu za zaproszenie, myślę że to interesujące wyzwanie, ale mam nadzieję, że merytorycznie będziemy rozmawiać na sesjach Rady. Pozdrawiam wyborców i nie dajcie się omamić. Nie zawsze racja jest po stronie silniejszych! Krzysztof Warcholik

no i to jest dyskusja. bardzo mi się podoba cos takiego!! a co do związków z biznesmenem to wyraźnie mówi w nagraniu o p. Skowronie. a tak poza tym bardzo rozbawiło mnie tłumaczenie dlaczego p. Warcholik startuje dopiero z czwartego miejsca do rady miejskiej. przecież gdy układano listy to pewnie nikt w PiS nawet nie brał pod uwagę, że p. Warcholik będzie kandydatem partii na burmistrza. ciekawi mnie również sprawa tego rzekomego poparcia solidarności, bo albo z prawdą mija się kandydat albo p. Motowidełko. przecież on jest tutaj liderem tej organizacji i takie poparcie bez jego wiedzy nie byłoby możliwe. ciekawe...

Bardzo ciekawa dyskusja... Ciekawi mnie w jaki sposób Pan Warcholik chce zarządzać miastem kiedy nie udało mu się porządnie zarządzać "knajpą" bo tak to chyba można nazwać? A i jeszcze jedna sprawa nigdy nie słyszałem żeby w Gorzowie lub Zielonej Górze pracownik na tym samym stanowisku co w Świebodzinie zarabiał większe pieniądze i niby z jakiej to przyczyny ? Wieksze miasto wieksze zarobki? czy w związku z dużą konkurencją na rynku pracy? Bo z tego co wszyscy wiemy to Świebodzin ma bardzo małe bezrobcie co przekłada się na walkę o dobrego praacownik w przeciwieństwie do wymienionych wyrzej miast gdzie bezrobocie jest dużo większe? A młodzi ludzie nie uciekaja ze Świebodzina z przyczyn typowo ekonomicznych mają na to wpływ raczej czynniki geogaficzne i socjologiczne (wielkość miasta, prestiż) pozdrawiam życzę powodzenia w wyborach. ps. Niestety mojego głosu Pan nie otrzyma jak i wiekszości młodych ludzi w wieku

przeczytałem i wysłuchałem cały wywiad hmm jeszcze raz musiałem to zrobić czytałem ,słuchałem, no i? niestety dowiedziałem się tylko tyle ,że obecny burmistrz jest zły a nowy kandydat będzie dobry coś mi to przypomina już to widziałe i słyszałem o innych mówić żle tylko poto, żeby nic konkretnego nie powiedzieć o sobie.Czym chciał zachęcić nowy kandydat mieszkańców gminy żeby oddali na niego głos ?Niemam pojęcia .Ani słowa o programie (strefa ekonomiczna i duuuuuuuuuże zarobki? takie jak w międzyrzeczu ?O ja w to niewchodze)a może tym że posłowie i senatorowie nam pomogą bo jest powiązany z PiS (KAŻDY POSEŁ I SENATOR MA OBOWIĄZEK POMAGAĆ I WSPÓŁPRACOWAĆ Z SAMORZĄDAMI NA TERENIE WOJEWÓDZTWA NAD KTÓRYM MA OPIEKE BEZ WZGLEDU NA OPCJE POLITYCZNĄ. MIESZKAŃCY NASZEJ GMINY TEŻ BRALI UDZIAŁ W WYBORACH PARLAMENTARNYCH)I tyle się dowiedziałem co czeka Świebodzin w nastepnych latach.Przykre jest tylko to .że takie gierki dotarły na szczebel samorządowy............

........A tak poważnie ,czy my mieszkańcy chcemy, żeby naszym miastem rządziła jakakolwiek partia?,czy nie lepiej ,żeby to robił mieszkaniec Świebodzina niezależny, samodzielny.Czy żle ,że lokalni przedsiebiorcy chcą działac w samorządach ?,przecież oni są też z tego miasta to oni zatrudniają i wspomagają (płacą podatki).Naprawdę mieszkańców nieobchodzi obiecywanie czegoś co niejest do zrealizowania (przecież pan nie zmusi pracodawce do wypłacenia wiekszych wypłat bo tak pan obiecał )Mieszkańców interesują naprawde inne tematy te króre mają w koło siebie ,dziurawe chodniki ciemne ulice ,brak zieleni itp.a nie zarobki z kosmosu p.s Skoro uważa pan ,że burmistrz i starost do żli gospodarze ,to niestety zrobił pan złą reklamę swojemy koledze z Pis który staruje w waszej listy do sejmiku ,wystarczy zobaczyc kto popiera tego kandydata w ulotce są zdjecia z podpisem burmistrza i starosty sorry ale tak sie nierobi bo to naprawde dobry kandydat.prosze przeczytać program FS ja czytałem.

A co do gminnych wsi wyglądają coraz bardziej okazale ,mają świetlice na bardzo dobrym poziomie .Dawno pan nieodwiedził żadnej z nich a warto bo okolica jest naprawde piękna .W wywiadzie mówi pan tylko o mieszkancach wysoko wykształconych ,ilu ich mieszka na terenie gminy?,a co z innymi o niższym wykształceniu?

Mam wrażenie, że troszkę zbyt agresywna wypowiedź Pana Warcholika - tzn takie mam odczucie (po przeczytaniu wywiadu oraz założeń programowych). Jeśli założymy, iż Pan Warcholik ma nawet rację, to ja bym bardzo chciał poznać pomysły na zmianę istniejącej sytuacji, a nie jednak ogólniki. Czekam więc na tą gazetę (gdzie można ją dostać?) by na ten temat przeczytać.

Ilość sklepów z używaną odzieżą nieświadczy o biednym społeczeństwie (to poprostu jest modne).Jeżeli pan tak uważa to oczym świedczy duża ilość aptek,banków lub barów?Wniosek biedne ,podatne na choroby i dużo pijące społeczeństwo?czegoś tu niemogę pojać co to za ocena.W sklepach z odzieżą używaną robią zakupy nie tylko ubodzy .Żle pan ocenia mieszkańców gminy.

To dobrze że młodzi ludzie chcą uczestniczyć w życiu miasta i gminy. Zresztą najlepszym przykładem jest obecny burmistrz. Ale obawiam się, że ktoś Pana Krzysztofa wepchnął na minę, podpowiadając taki sposób prowadzenia kampanii i takie argumenty. Proponowanie zmiany dla samej zmiany na coś nieokreślonego bez żadnych konkretów nie przejdzie. Nie udało się to nawet w wielkim kraju za oceanem. Najpierw było "Możemy to zmienić", a wyszło "Możemy to zmienic, ale...". Poza tym czy potrzeba nam tutaj partyjnych powiazań z Warszawką? Po co? I dotyczy to wszystkich "partii".