POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

Damianek i narkotyki bUehhh on niewiem co to jest Umie tylko psow cisnac ;p

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

"Cała sprawa na pewno nie jest powodem do radości, ale szkoła nie ukrywa problemu. - Wychodzimy z założenia, że nie będziemy takich spraw zamiatać pod dywan" ojoj .ale wy odważni jestescie RESPEKT :P

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

Powyższe wpisy ukazują poziom jaki reprezentują dzisiaj gimnazjaliści... znieważenie dorosłej osoby jest dziś aktem odwagi i powodem do dumy gimnazjalistów... i po co policja? po co te "j***ne psy"? po to, żeby taki gówniarz miał się w ogóle kogo bać, bo widać, że nie liczy się nikt poza gówniażem i jego jeszcze bardziej tępymi kolegami. Co tam rodzice, co tam nauczyciele którzy swoje już przeżyli, skoro jedna "k***a" rzucona w stronę dyrektora (osoby o wysokim statusie społecznym) podwyższa pseudo-morale "małego inteligenta"... aaaa.... zaraz poleca "k***y" i "sku***ele" od młodych, którzy nie zrozumieją połowy z tego...

nic dodać, nic ująć Sajmon. brak szacunku dla jakichkolwiek autorytetów, to jest problem młodzieży, a przynajmniej jej części. ślepy bunt i bluzgi na każdego, kto ma inne zdanie i poglądy (choć w przypadku niektórych ciężko używać takiego sformułowania), to jest "pomysł" na życie

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

POST ZOSTAŁ USUNIĘTY - ZŁAMANIE REGULAMINU FORUM

Kupa niedorozwinietych psychicznie gowniarzy i tyle.Tylko SZCZEKAC potrafia jak PSY.Walic gowniarzy palami!

powiem tak. gimnazjum to jest porażka na całej linii. powinno się wrócić do starego systemu oświaty - 8letnich podstawówek i 4letnich liceów. gimnazjum to stracone 3 lata. wiele dobrych i b dobrych w podstawówce uczniów `stacza` się przychodząc do gimnazjum, bo tam nie trzeba się nic uczyć, a przynajmniej tak wszyscy sądzą. w tym wieku gimnazjalnym przychodzi okres dojrzewania, burza hormonów, więc wiadomo co się dzieje z dzieciakami, a nauczyciele sobie po prostu z tym nie radzą.

popieram Agę. ten wytwór edukacyjny moim zdaniem nazbyt wiele nie przynosi. w tym wieku jest się najbardziej, że tak powiem wyegzaltowanym emocjonalnie, buntowniczym, a 'specjaliści' od reform dodatkowo tę grupę wyodrębnili i zamknęli w puszce. bez porównania zachowań starszych, teoretycznie bardziej dojrzałych rówieśników, jak to było w poprzednim systemie. aczkolwiek z nauką to się nie zgodzę, uczyć się trzeba, choć fakt, że przez większość tych ludzi ten, kto się nie uczy uchodzi za szlachcica. a przykład, gdzie ów 'szlachcic' trafia opisany jest w artykule. szkoda mi rodziców. szkoda, że ta cała banda komentująca tego nie widzi.

wspolpraca nauczyciela z rodzicem nie wyglada tak rozowo jak opisuja bo rodzica rowniez potrafia zgnoic a z dzieciakiem i tak zrobia swoje. moim zdaniem polowa kadry nauczycielskiej powinna isc zamiatac ulice bo sie do niczego nie daja dla nich najlepiej by bylo brac brac pieniadze a dzieciaki zeby uczyly sie same bo co nie ktore panie i panowie nauczyciele przychodza z laski na przyjecia bez zadnego przygotowania zapakowac dziecko do osrodka to jest dla nich chleb powszedni bo po co maja sie wysilac nad edukacja normalnego czlowieka pan dyrektor "rubin" juz dawno powinien zakonczyc prace w szkole bo niestety nie nadaje sie do piastowania funkcji dyrektora a jak dostanie jeszcze jedna sniezka w glowe to juz calkiem klepki mu sie poprzestawiaja

Jestem gimnazjalistą z sąsiedniej szkoły (nr 3),chodzę do klasy drugiej, jestem jednym z lepszych uczniów. Uważam, że owszem, część nauczycieli nie jest godna swojego zawodu. Ale jest to tylko mała część tej grupy, która psuje opinię reszcie, a poza tym ma największe wymagania, najwięcej chce, choć ma problemy ze skleceniem poprawnie jednego zdania... Uważam, że podobnie jest z uczniami gimnzajum, mniejsza, zła część, potrafi się bardzo dobrze wyeksponować... Na przykłąd w 30-osobowej klasie jest jedna, dwie osoby, które potrafią rozwalić całe godziny lekcjyjne. I każdy boi się, że będzie wyśmiany jeśli coś powie. Natomiast jest też część nauczycieli, chyba bardziej liczna, któa potrafi zapanować nad klasą, która jest zawsze przygotowana do lekcji, podałbym z checią nazwisko conajmniejjednego takiego pana, ale nie wiem czy sobie tego życzy, więc się powstrzymam. I znowu podobna sytuacja jest z uczniami, część z nich ciągnąca czołówkę szkoły nie jest tak widoczna, jak ,,pakerzy" szkół.

(zabrakło mi znaków) Poza tym chciałbym zwrócić uwagę na wojnę między naszymi gimnazjami. Mam na myśli tak zwane ustawki. Chodzi o to, że na przykład pokłócą się dwie osoby z dwóch gimnazjów. Później echo idzie dalej, obydwie osoby (bądź grupy) chcą zemsty. No, i wtedy się zaczyna... Idioci dogadują się między sobą o to gdzie i kiedy przyjdą się lać o to kto ma władzę w mieście. Wygląda to tak: dwaj dyplomaci z jednej szkoły idą do drugiej i omawiają miejsce. Później odważni przychodzą z kijami i się leją. I ci któzy wygrają (nie uciekną) są zwycięzcami. Chyba ostatnia taka ustawka miała miejsce w tamtym roku szkolnym, i z tego co wiem ,,wygrała" Trójka. Poza tym, mam paru kolegów z jedynki (jeszcze z podstawówki) i pamiętam, jak któregoś razu mało mnie nie zlali, za to, że szedłem z taką osobą, a ktoś to widział i powiedział komu trzeba... (nie podaję pseudonimów, bo się zwyczajnie boję tego co będzie jak przyjdę do szkoły) Pozdrawiam, Juniorek