byłem tam i widziałem co się działo. to naprawdę horror!! ludzie łażą gdzie chcą, nikt nad niczym nie panuje, zero jakichś stref bezpieczeństwa. po prostu koszmar. ktoś powinien coś ztym zrobić. przecież są jakieś inspekcje

potwierdzam, kompletny brak organizacji i wyobraźni. po prostu dramat!!!

ludzie odpowiedzialni za zapewnienie bezpieczeństwa, o ile tacy w ogóle tam sa, w razie wypadku który przydażyłby sie widzom po prostu poszedłby do kryminału. zero wyobraźni

Po co to komu potrzebne.Czarny się uparł,a miasto nie ma własnego zdania.Powinni od początku zabronić tej budowy!!!!!!!!!

generalnie jestem za budową pomnika bo skoro zaszło już tak daleko to niech kończą, ale to co tam sie działo woła o pomste do nieba. muszą to zmienić bo dojdzie do tragedi

przyznaję że budowę pomnika znam jedynie z opinii innych i z tego co przeczytam, ale czytając tekst i wypowiedzi potwierdza sie to co o tym przedsięwzięciu myślałem - totalna amatorszczyzna i partyzantka. ale tak jak pisze neizadowolony-jak już zaczęli to niech skończą. oby nikomu nic więcej sie nie stało

Wypadek nr.1 który się wydarzył to dopiero początek,jeżeli dojdzie do skończenia"Jezuska"to napewno dojdzie do następnego.Dlaczego??.Otóż u nas są przeważające wiatry zachodnie to rączki wspomnianego Jezuska będą robiły za dobry żagiel o rozpiętości dwudziestu pary metrów i wysokości około sześciu.Przy takim ciężarze i tej wysokości to ten pomnik legnie w gruzach po pierwszym mocniejszym wietrze.Zamiast Jezuska można by postawić jeden wiatraczek(elektrownię wiatrową)koszty podobne a miasto miało by energię elektryczną na miejscu. Jeden wiartaczek =1,5MW energii elektrycznej,a to już oszczędność i zysk dla miasta,natomiast Jezusek nabije kabzę tylko dla plebana a miasto będzie miało z tego wielkie G..no i zaśmiecony teren który trzeba będzie sprzątać bo nie wierzę aby pan proboszcz przyłożył do tego rękę.

jeżeli to nie pierdyknie to naprawdę zacznę wierzyć w cuda, a w sumie bym nie chciał, czyli lepiej niech nie runie, bo wtedy będzie poruta na cały świat