Pięknie panowie, pięknie....może w końcu Pogoń będzie miała swoich, lokalnych piłkarzy dzięki szkoleniowcą Santosu?Jestem pełna podziwu dla ludzi zakładających Santos, że ciągną ten "tabun" jeszcze do przodu.

Tabun, to było w pozytywnym znaczeniu. http://pl.wikipedia.org/wiki/Tabun

eleonora nie masz zielonego pojęcia o świebodzinskiej piłce prawie wszyscy chłopacy w santosie są wychowankami POGONI a ich sukcesy z drużynami z wiosek nie są powodem do radości

To chyba dobrze, ze wychowankowie Pogoni nadal grają w Świebodzinie, chociaż w Santosie, a nie gdzieś po okolicznych drużynach? Niestety Pogoń od ładnych paru lat nie stawia na swoich wychowanków i chłopaki chcąc grać muszą "emigrować" z miasta. A że na razie grają w A klasie, to komu to przeszkadza? W następnym sezonie będzie już liga okręgowa.

Nasz Świebodziński klub Pogoń wolał płacić kupę kasy dla piłkarzy z poza Świebodzina a swoich "ludzi"których szkolił niekiedy od najmłodszych lat mieli w 4 literach :( . A na swój sukces Santos starszy i młodszy ciężko pracują na treningach. I życzę im jak najlepiej :)