A z PO mam jakieś mądre głowy, które będzie można wybrać, by nas godnie reprezentowały w sejmie?

Pani Eleonoro: A co Pani PO pomoże?

Poparcie dla PSL i SLD leci na łeb, na szyję. I całe szczęście. Dość zadłużania kraju, dość okradania rezerw demograficznych. Rządy, które sprawują ludzie PO-PIS-PSL-SLD (te partie niczym się od siebie nie różnią) nieprzerwanie od 20 lat (w zasadzie od Nocnej Zmiany www.youtube.com/watch?v=QIZ4NCOIRdc) doprowadzają do rozpadu naszego kraju. Jeśli wahacie się z pójściem na wybory, nie zdecydowaliście się na kogo będziecie głosować, zagłosujcie na partię spoza Sejmu! Ja głosuję na Nową Prawicę Janusza Korwin-Mikke (lista nr 9) i mam czyste sumienie.

A co mi PiS pomoże panie AntoniFSW? Ja po prostu wybieram z gorszego zła, czyli wolę PO, Psl niż Jarka "Mlaskacza" Kaczyńskiego.Za Jarka po prostu się wstydzę i nie chcę, by zaczęli budować pomniki Lecha Kaczyńskiego gdzie popadnie.Nie chcę, by kler rządził politykami PiS itd...itd..,

Ja nie piszę na kogo głosować. Nie brałbym na poważnie takich bajek, że będą pomniki Kaczyńskiego budować jak dostaną się do władzy. Zwłaszcza, że nagonka(mocno nagłaśniana w mediach) na PiS to chyba najmocniejsze działo Platformy. Niestety PO zawiodło moje oczekiwania podczas tej 4-letniej kadencji(przyznaję, że na nich głosowałem) i nie widzę innej opcji jak nie zagłosować na tę partię. Nie pozwala mi na to moje sumienie. Gdybym na nich zagłosował to by oznaczało, że dobrze rządzą naszym krajem(a to niestety w mojej opinii nieprawda). Problem polega na tym, że wiele osób nieświadomych politycznie głosuje na PO tylko ze względu na to, że ich szczuto PiSem. "Jak PiS dojdzie do władzy to..." a to niestety działa. Jestem zdania, że kto nie dostanie się do władzy to będzie działał dla dobra naszego kraju a nie aby mu zaszkodzić. Pytanie brzmi: kto zrobi to lepiej? Na to pytanie musimy odpowiedzieć sobie robiąc(najlepiej po zapoznaniu się z programami wyborczymi partii)...

aby z czystym sumieniem i w pełni odpowiedzialnie zagłosować. W końcu decydujemy o dalszych losach naszego państwa. Wypadałoby wziąć w tym udział dla dobra nas wszystkich. Najgorsza rzecz z jaką często można się spotkać to biadolenie na rząd a potem głosowanie na nich raz jeszcze "bo to mniejsze zło" albo nie pójście do urn a potem mieć pretensje, że taki rząd wybrano a nie inny.

Pamiętam rząd Kaczyńskiego przed kadencją Tuska i mi wystarczy.Dla tego moje sumie nie pozwala mi zagłosować na PiS.Nie nabiorę się już na obiecanki Kaczyńskiego.

Coś dla PiS-owych fanatyków.http://pis24.blogspot.com/

Droga pani Eleonoro. Jeśli jedyną droga obrony PO jest straszenie PiSem to nie mamy o czym rozmawiać. Ja mówię o świadomym głosowaniu na partię polityczną, którą się popiera.

Drogi Panie Antonii, już pan nie pamięta jak, kiedy i jakich argumentów używali i nadal używają gadające głowy Jarka "kłamczucha" Kaczyńskiego i on sam osobiście?O tym jak Rydzyk w radio strasz biednych staruszków nie wspomnę.Tam dopiero wciska głupoty bez skrupułów.Ja świadomie głosuję...Nikogo lepszego od Tuska nie widzę.Może młodsze pokolenie w przszyłości?Wszystko tylko nie PiS.

A Pani Eleonora dalej tylko o tym PiSie. Proszę się obudzić i rozejrzeć dookoła. Jest więcej partii aniżeli PO i PiS.