Ostatnie zmagania w tym roku za nami. Na czolo zdecydowanie wybija sie spotkanie ONIRU z COMPUTECIEM. Piekne spotkanie! Ogladam mecze halowe w naszym miescie od wielu wielu lat i ten pojedynek na pewno zakwalifikowalbym wsrod TOP 5 wszech czasow. Bylo wszystko- emocje niemal do konca, wiele bramek, zwroty akcji (computec co prawda nie prowadzil, ale przy 3:3 moglo sie zdarzyc wszystko). POMYLKI ARBITROW... Ciesze sie , ze wygral ONIR. Tak jak pisze Pan Redaktor: "Młodzi, ambitni, a do tego skuteczni". Jednak przede wszystkim "wreszcie wystarczajaco doswiadczeni", aby liczyc sie w walce o najwyzsze laury. W swoich wypowiedziach pisalem, ze beda liczyly sie 3 druzyny: ONIR, TOMBUD i COMPUTEC i tak to powoli zaczyna wygladac. Tabela sie krystalizuje i nie podejrzewam, aby jakas druzyna dolaczyla do tej trojki. Roznica okiem kibica, ktory oglada wiekszosc spotkan jest bardzo wyrazna. Bardzo niepodoba mi sie sedziowanie niektorych arbitrow. Mimo , ze to tylko turniej "towarzyski"

nie radza sobie oni z presja, a przede wszystkim NIE ZNAJA PRZEPISOW. Bardzo ciezko szanowac arbitra, ktory nie wie z ktorego miejsca wykonuje sie rzut karny czy nie zna innych podstawowych przepisow. Panowie: to Wasza praca, wiecej szacunku dla zawodnikow... Okiem bezstronnego kibica , nie podoba mi sie to ze wzgledem druzyny z topowej 3 , TOMBUD otrzymuje ewidentnie wiecej pomocy od arbitrow anizeli COMPUTEC czy ONIR, jest to zdecydowanie widoczne niemal w kazdym spotkaniu TOMBUDU. TOMBUD to jedna z druzyn , ktorej kibicuje jednak mam nadzieje ze jesli wygra turniej to dzieki umiejetnosciom swoich zawodnikow, a nie gwizdka arbitrow... Jestem bardzo ciekaw czy w "spotkaniu na szczycie" (2 kolejka po nowym roku) TOMBUD vs ONIR, gwizdal bedzie pan Szczepanek. Moim skromnym zdaniem byloby to olbrzymie niedopatrzenie... Po porazce z ONIR-em , Computec strasznie odkul sie na druzynie RECARO i mysle ze jeszcze wlaczy sie do walki o czolowa lokate. Jednak moim zdaniem

jesli "chlopcy" z ONIR-u nie przestrasza sie mozliwosci wygrania turnieju to wlasnie oni sa moim zdecydowanym faworytem do zwyciestwa. Jak juz wspominalem, mam nadzieje ze o koncowym wyniku zadecyduja umiejetnosci czysto-sportowe. Pozdrawiam

bałem sie że ONIR nie wytrzyma ciśnienia i pójdzie na żywił w meczu z computeckiem a za to na pewno zostaliby skarceni. dobrze ze nerwówka jaką razili na początku turnieju znika. zgadzam sie z przedmówcą ze ta drużyna po kilku latach występów w końcu dojrzała do tego żeby wygrać turniej. i wygra, no chyba że tombud wzniesie sie na wyżyny, bo na komputerowców już raczej bym nie liczył